Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościŻarty się skończyły. Rafał Trzaskowski wierzy w Piotra Korytkowskiego

Żarty się skończyły. Rafał Trzaskowski wierzy w Piotra Korytkowskiego

Dodano:
Żarty się skończyły. Rafał Trzaskowski wierzy w Piotra Korytkowskiego
wybory

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski wspiera Piotra Korytkowskiego przed drugą turą wyborów w Koninie.

To już kolejne wsparcie warszawskiego włodarza dla prezydenta Konina. Piotr Korytkowski, który powitał gościa w Klubokawiarni NOT, przypomniał zebranym, że przy okazji poprzednich wyborów samorządowych, Rafał Trzaskowski pojawił się w Koninie, aby udzielić wsparcia, również przed drugą turą.

Przyniosłeś mi szczęście – powiedział do prezydenta Warszawy. - Przez te minione pięć lat rozmawialiśmy o tym, jak rozwija się stolica, jak rozwija się Konin i mówiłem do Rafała: panie prezydencie, tak, jak było obiecane, Konin stanął na nowe tory rozwoju. Przygotowywaliśmy się do tego, aby nadszedł boom gospodarczy i to się dzieje. Mamy plan. Wykonaliśmy dużo pracy, aby sięgnąć teraz po pieniądze z funduszy, które są dedykowane dla tego regionu, żeby aktywizować miasto i tworzyć nowe miejsca pracy.

Prezydent Konina, który ubiega się o reelekcję wspomniał o 250 hektarach terenów inwestycyjnych pod nowe zakłady i dodał, że Konin dalej chce być związany z energetyką: opartą o OZE i energię jądrową. - Będę walczył o to, aby miasto się rozwijało – zadeklarował kandydat na prezydenta Konina.

Przed nami ostatnia prosta

Rafał Trzaskowski zachęcał gorąco do uczestnictwa w drugiej turze. Frekwencja jest bowiem znaczącym elementem tych wyborów samorządowych.

- Przed nami ostania prosta. Zostały ostatnie godziny kampanii, a potem, mam nadzieję, że pójdziecie do urn, aby oddać głos. W pierwszej turze różnie to bywało. Wszyscy wymarzyliśmy sobie większą frekwencję, natomiast w tej chwili żarty się skończyły, nie może być tak, żeby o przyszłości miasta decydował przypadek. Po to tutaj jestem, aby wesprzeć Piotra Korytkowskiego, który ma plan na przyszłość. Konin zawsze był związany z energetyką i teraz jest olbrzymia szansa, aby skorzystać z pieniędzy unijnych, utworzyć miejsca pracy oparte o nową gospodarkę. Bardzo ważne jest to, aby kontynuować ten tren

Nie stać nas na eksperymenty 

Prezydent Warszawy dodał jeszcze, że: - Nie stać nas w Koninie, ani w innych miastach na jakiekolwiek eksperymenty. Konkurent Piotra próbuje dzisiaj przedstawić się jako trybun ludowy, ale wszyscy wiemy, że jest związany z Solidarną Polską (Robert Popkowski – przyp.red.), że tak naprawdę nie ma żadnego pomysłu na rozwój Konina. Specjalizuje się tylko w kontestowaniu rzeczywistości, a nam zależy, żeby Konin mógł się rozwijać i Piotr Korytkowski jest gwarantem rozwoju. Wszystko jest w waszych rękach.

Stąd prośba o pójście na wybory. - Nie możemy zdać się na to, że przy niższej frekwencji wszystko może się zdarzyć. To jest bardzo ważne, aby głos mieszkańców i mieszkanek Konina wybrzmiał i nie możemy go oddać w ręce osób całkowicie nieodpowiedzialnych, które nie mają pojęcia o zarządzaniu, które słyną z tego, jak obrażać ludzi, a nie z tego, jak budować wspólnotę - powiedział Rafał Trzaskowski. 

Zdaniem samorządowca z Warszawy, Piotr Korytkowski udowodnił, że potrafi łączyć ludzi, a nie dzielić i jest otwarty na współpracę z innymi samorządowcami.

Zadecydujcie o przyszłości swojego miasta

- Idźcie na wybory, w najbliższą niedzielę, 21 kwietnia i zadecydujcie o przyszłości swojego miasta – zachęcał Rafał Trzaskowski. - Jeżeli chcecie, żeby Konin się rozwijał, był miastem otwartym, tolerancyjnym, europejskim, to głosujcie na Piotra Korytkowskiego i jestem przekonany, że dzięki waszemu wsparciu Konin będzie miał świetlaną przyszłość.

Prezydent Warszawy zachęcał, aby przekonywać do głosowania sąsiadów, czy znajomych i pójść na wybory, aby frekwencja była jak najwyższa.

- Kochane mieszkanki, kochani mieszkańcy Konina! Wierzę w Was. Proszę, uwierzcie po raz kolejny we mnie i moich współpracowników. Konin czeka świetlana przyszłość. Do zobaczenia przy urnach – zaapelował Piotr Korytkowski, tuż przed ostatecznym rozstrzygnięciem.

Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole