Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plSportAntonina Kucharska: „Postawiłam na konie i nie żałuję”

Antonina Kucharska: „Postawiłam na konie i nie żałuję”

Dodano:
Antonina Kucharska: „Postawiłam na konie i nie żałuję”
Jeździectwo

Wczoraj nasi czytelnicy mogli przeczytać o Adrianie Czarneckiej ze Skulska. Dzisiaj zapraszam na lekturę o kolejnej mistrzyni w jeździectwie. Tym razem chodzi o Antoninę Kucharską, która podczas Halowych Mistrzostw Polski Juniorów na koniu Chicha Mint zdobyła złoty medal.

Antonina Kucharska pochodzi z Konina, ma szesnaście lat, trenuje od dziesięciu. Uczęszcza do II Liceum Ogólnokształcącego im. K. K. Baczyńskiego w Koninie. Podczas Halowych Mistrzostw Polski w Sopocie zdobyła złoty medal w kategorii junior młodszy (przedział wiekowy 16-18 lat) w skokach przez przeszkody. Trenuje pod okiem Mateusza Michalaka w Klubie Jeździeckim Jolly Jumper. – Jestem bardzo szczęśliwa. To mój pierwszy medal indywidualnie. Pierwszy, ale nie jedyny. – W zeszłym roku zdobyłam także brąz w drużynie.

Rodzice byli bardzo dumni, podobnie zresztą jak całe II LO w Koninie. – Pani dyrektor gratulowała mi osobiście. Koleżanki i koledzy także bardzo ciepło mnie przyjęli.

Jak wyglądał powrót do szkolnej ławki po tak dobrym starcie? – Było trochę trudno. Mimo wszystko emocje jeszcze przez chwilę dawały znać o sobie. Natomiast dzięki wyrozumiałości moich nauczycieli miałam kilka dni na nadrobienie materiału.

Antonina Kucharska chodzi do pierwszej klasy o profilu biologia-polski-angielski. Na razie nie ma sensu przewidywać, czym zajmie się po ukończeniu szkoły średniej. W każdym razie jakiś pomysł już ma. – Chciałabym, żeby to było coś związanego z psychologią.

Nauka, treningi, zawody. Życie sportowca nie jest łatwe i trudno znaleźć chwilę dla siebie. Czy w jej przypadku jest inaczej? – Szkoła i trening, korepetycje. Mój plan dnia jest dość przewidywalny. Kiedyś uczyłam się gry na pianinie, chodziłam na zajęcia artystyczne. Musiałam z nich zrezygnować z powodu braku czasu na treningi. Czytam, jeżeli tylko mam wolny czas. Najczęściej to lektury typowe dla nastolatków.

Mistrzyni z Konina przygodę z jeździectwem rozpoczęła dość nietypowo. Tym bardziej, że jest pierwszą osobą w rodzinie, która uprawia ten sport. – Pewnego dnia moi rodzice stwierdzili, że zabiorą mnie w tajemnicze miejsce. Nie miałam pojęcia o co chodzi. A oni znaleźli stajnię, w ten sposób zaczęłam trenować. I tak to trwa już ładnych parę lat.

Choć nie zawsze jest kolorowo. – Bez odpowiedniej motywacji ciężko jest cokolwiek osiągnąć. Postawiłam na konie i nie żałuję – mówi krótko.

Oprócz brązowego medalu w drużynie w 2023 roku i złotego sprzed około dwóch tygodni Antonina Kucharska jako swoje sukcesy może także zapisać dobre występy w Cavaliadzie. Obecnie przebywa na zawodach w Czechach. O ich wynikach dowiecie się niebawem.

Podziękowania za pomoc w realizacji materiału dla Anety Wanjas, rzecznik prezydenta Konina

Antonia Kucharska: „Postawiłam na konie i nie żałuję”
Przeczytaj również:Bokserska awantura w III LO
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole